Rozległa połonina nad Jesenicami jest jednym z symboli Karawanków i Słowenii. Słynie ze wspaniałej flory i rozległych widoków. Osobliwością połonin Golicy (1835 m n.p.m.) są narcyzy białe (Narcissus poeticus subsp. radiiflorus), obficie rozkwitające w drugiej połowie maja i na początku czerwca. Wędrując po ukwieconych na biało trawnikach nietrudno oprzeć się wrażeniu, iż właśnie spadł śnieg. Bajkowa sceneria niezwykle pobudza wyobraźnię dzieci. Popularność przyniosła górze również wpadająca w ucho melodia “Pod Golico” legendarnych braci Avsenik. Na opisywanej trasie należy spodziewać się większej frekwencji turystcznej jedynie na przełomie maja i czerwca, gdy kwitną narcyzy. Wycieczka pozbawiona trudności technicznych, choć należy zwrócić uwagę na zachowanie dzieci w obrębie podciętego na północ grzbietu granicznego. Czas przejścia: 4 godziny, do schroniska: 1 godzina 20 min. Różnica wysokości: 850 m.
Planina pod Golico – Koča na Golici – Golica – sedlo Suha – Planina pod Golico
Wycieczkę zaczynamy w centrum starej górniczej osady Planina pod Golico, gdzie już od średniowiecza wydobywano i przerabiano rudy żelaza. Sto lat później hutnicy przenieśli się do niedalekich Jesenic, gdzie do dnia dzisiejszego funkcjonuje huta Acroni, górnictwo zaś zamarło dopiero początkiem dwudziestego stulecia. Na przykościelnym cmentarzu pochowany został nestor słoweńskich alpinistów i ratowników – legendarny Joža Čop. Wędrujemy w górę wsi i po około dziesięciu minutach od centrum skręcamy w lewo. Mijamy gospodarstwo agroturystyczne “Betel”, za którym skręcamy na łąkę i podchodzimy do lasu i do drogi biegnącej na północ. Po odcinku podejścia przyjemnym lasem dochodzimy do rozwidlenia szlaków przy dolnej stacji wyciągu towarowego. W lewo biegnie znakowana ścieżka zimowa, my zaś wspinamy się prawym wariantem, który stromym grzbietem doprowadza do przytulnego schroniska Koča na Golici (1582 m n.p.m.). Ścieżka wyprowadza kilkoma zakosami na grzbiet graniczny, którym osiągamy widokowy szczyt, skąd wspaniale widać niedalekie Alpy Julijskie i górujący nad nimi Triglav. Wracamy grzbietem na wschód i przez wierzchołek Krvavki (1784 m n.p.m., bez szlaku wygodną ścieżką graniczną,) obniżamy się stromo do pełnych białych narcyzów łąk, skąd na przełęcz Suha (1438 m n.p.m.). Wybieramy drugi szlak w prawo sprowadzający stromym lasem do drogi leśnej, którą schodzimy do Planiny pod Golicą.
czy sportowy wózek biegowo terenowy da radę na tym szlaku?